Lorent Martell
Pią Lip 05, 2019 10:23 am Lorent Martell
Gość
avatar
Gość



imię i nazwisko
Lorent Nymeros Martell

data i miejsce urodzenia
51 rok po podboju, Słoneczna Włócznia, Dorne

miejsce zamieszkania
Słoneczna Włócznia, Dorne

zajęcie/funkcja w rodzie
brat i doradca księżnej, dowódca straży

wyznawana religia
Wiara Siedmiu

stan cywilny
żonaty

Biografia

Lorent na świat przyszedł w 51 roku po podboju Aegona, czy w przypadku Dorne należałoby raczej powiedzieć próbie podboju. Choć cień latających bestii zasłonił słońce, Targaryenom nigdy nie udało się na dłużej utrzymać Słonecznej Włóczni, co matka Lorenta, dumna córa rodu Martell, uwielbiała przywoływać na każdej uczcie wyprawianej w pałacu. Matka Lorenta, Aliandra, była córką ówczesnego księcia Dorne, a także młodszą siostrą Moriona i Mery Martell. Została wydana za mąż za lorda Qorgyle'a i prócz Lorenta mieli jeszcze dwójkę dzieci: starszą córkę, Sarellę, obecną księżną rodu oraz jeszcze jednego syna, młodszego od Lorenta o dziesięć lat. Ten nie dożył jednak pełnoletności, rozszarpany przez dzikie psy w trakcie podróży przez pustynię. Lorent był świadkiem - okazyjnie wypomina sobie, że nie zdążył w porę mu pomóc.
W małżeństwie ich rodziców, odkąd pamiętał, to matka grała dominującą rolę. Nigdy nie przejęła nazwiska męża, co mężczyzna zaakceptował, chociaż po prostu nie miał wyjścia, bo status rodu żony był wyższy, niż jego własny. Aliandra nie opuściła rodowej siedziby, zamiast tego sprowadzając doń męża. Była wybitną dyplomatką, od której Lorent wiele się nauczył. W przeciwieństwie do jej starszego brata, który miał objąć władzę, wyróżniała ją subtelność i takt, co przekazała własnym dzieciom. Ojca z kolei zapamiętał przede wszystkim jako człowieka surowego, w którego rękach niemal każda broń stawała się śmiercionośnym narzędziem. Był dobrym wojownikiem, chociaż brakowało mu finezji. Wraz z matką stanowili dobraną parę, równoważąc rozsądek i siłę.
Lorent uwielbiał swoją starszą siostrę, choć okazywał to raczej niekonwencjonalnie - doprowadzając ją nieraz na granice cierpliwości. Sarella była tą rozsądniejszą, przy czym wydawała się już urodzić z przywódczymi zdolnościami i wszyscy rówieśnicy bez słowa sprzeciwu jej słuchali. Lorent natomiast uwielbiał wykorzystywać to, że miała do niego słabość jako do młodszego brata i pozwalał sobie na więcej, nawet kiedy jako dzieci bawili się poza pałacem, a rodzice przekazali Sarelli obowiązek pilnowania go. Znikał gdzieś wśród krętych murów i zazwyczaj pakował w jakieś kłopoty, z których wychodził obronną ręką. Otrzymał stosowne do wieku i pozycji wykształcenie, a z natury będąc chłopakiem ciekawskim, nie migał się od tego obowiązku. Na wychowanie został posłany do rodu Yronwood, gdzie spędził większość czasu aż do swojej dorosłości, osiągniętej w szesnastym dniu imienia. Szlifował swoje umiejętności bojowe, a w międzyczasie bardzo zainteresował się pracą Maestera i truciznami, które ten był w stanie sporządzić. Było coś fascynującego w tym, z jaką łatwością kilka kropel gorzkiego specyfiku potrafiło unieszkodliwić nawet najbardziej walecznego męża. W czasie gdy Lorent pobierał nauki, w Słonecznej Włóczni zaszły zmiany, a znanego mu księcia Dorne zastąpił jego syn, a brat matki Lorenta, Morion.
Wkrótce potem zmarła matka Lorenta. Pozwolono mu wrócić do rodzinnego pałacu na jej pogrzeb, a chociaż oficjalnie przyczyną śmierci była choroba, ojciec cały czas twierdził, że to bzdura. Nie było czasu bliżej się temu przyjrzeć, bo Lorent ponownie powrócił do twierdzy strzegącej Szlaku Kości. Kiedy już jako dorosły mężczyzna powrócił do Słonecznej Włóczni, spotkała go kolejna niemiła niespodzianka: okazało się, że choroba zmogła także ojca. O ile wcześniej nie miał aż tak wyraźnych podejrzeń, teraz przybrały one na sile. Nie było jednak czasu się nad tym zastanawiać, bo zaaranżowano jego ślub z lady Uller. Niedługo później przyszedł na świat pierworodny syn, a tuż za nim Leandro.
Morion Martell nie był dobrym władcą, nie bez powodu zresztą na kartach historii zapisał się jako szaleniec. Jego szaleństwo osiągnęło apogeum w osiemdziesiątym drugim roku, kiedy do uszu Lorenta dotarły wieści, że książę gromadzi armię. Zebrał najlepszych włóczników, a ze względu na kiepski stan floty, musiał posunąć się do wynajmu najemników, ogołacając ich skarbiec w imię wojny, której nie miał prawa wygrać. Choć zaproponowano Lorentowi wysoką pozycję w armii, wyraził sprzeciw i nie zamierzał przykładać ręki do wojny, której nie mieli prawa wygrać. Byli ludzie, którzy chcieli Moriona powstrzymać przed popełnieniem tak znaczącego błędu, wszyscy wylądowali jednak w celach Włóczni, łącznie z Lorentem. Gdy Jaehaerys spalił najemnicze statki na pył w trakcie wojny stu świec, dym unoszący się nad tym pobojowiskiem niósł się tak wysoko, że dostrzegli go nawet z okien swoich cel. Morion zginął, a jego miejsce zajęła jego i matki Lorenta siostra, Mera. Udało jej się załagodzić konflikt z koroną i utrzymać niezależność Dorne. Ułaskawiła więźniów, wtrąconych do lochów przez Moriona. Rozpoczęli żmudny proces odbudowywania tego, co przez nieudolnego władcę stracili  w jeden dzień. Lorent był jednym z ludzi, którzy zajmowali się szkoleniem nowych żołnierzy. W tym zadaniu wspomagał go jego syn, Leandro, w którym widział swojego następcę. Stan zdrowia Mery nie pozwalał jej na długie piastowanie swojego stanowiska, wkrótce na tronie zastąpiła ją więc Sarella, która pozostaje na tym miejscu aż do dzisiaj.
Czas biegł nieubłaganie do przodu. Na świat przyszedł kolejny syn, a w końcu i jego najmłodsza córka, Arianne. Nie byli z lady Uller specjalnie udanym małżeństwem, być może sporo było w tym winy Lorenta, któremu wierność nie była specjalnie po drodze. W ostatnich latach lady dość mocno podupadła na zdrowiu, a chociaż Lorent przychyliłby jej nieba, nie mógł jej dać tego, na czym najpewniej najbardziej jej zależało: miłości. W każdym razie dzieci kochał ponad wszystko i w miarę możliwości i wolnego czasu, starał się im poświęcać należytą uwagę i wpoić wartości, które przekazano jemu. Przede wszystkim liczyło się oddanie rodowi Martell i ludowi Dorne, ale też należyte zrozumienie ich rodowego zawołania. Sarella pozostała bezdzietna, przez co Lorent liczy się z tym, że obowiązek sukcesji spoczywa na barkach jego dzieci. Jest o to jednak spokojny. Gdy siostra mianowała go swoim doradcą i przybocznym, ustąpił pola Leandro. Ten przejął dowodzenie nad wojskiem, a Lorent mógł zająć się ochranianiem Księżnej i Słonecznej Włóczni.



Umiejętności

Charyzma - 60
Kłamstwo - 10
Logika - 80
Siła - 60
Spostrzegawczość - 40
Wytrzymałość - 70
Zręczność - 30
Zwinność - 60

Czytanie i pisanie
Oburęczność
Alchemia - 20
Ekonomia - 10
Etykieta - 10
Jazda konna - 30
Pływanie - 10
Wspinaczka - 10



Ostatnio zmieniony przez Lorent Martell dnia Pią Lip 05, 2019 11:30 am, w całości zmieniany 1 raz
Re: Lorent Martell
Sob Lip 06, 2019 8:36 am Re: Lorent Martell
Admin
Admin
209
Administracja
https://www.w3schools.com/colors/colors_picker.asp
Lorent Martell

Ekwipunek: miecz z valyriańskiej stali

Przywileje:

Historia rozliczeń:
Zakupy - 7.07.19 [-650]



Skocz do: